Lata 30. ubiegłego wieku, Wolne Miasto Gdańsk. Prywatny detektyw Bednarski (Stefan Friedmann) zajmuje się rozwiązywaniem zagadek kryminalnych. W pierwszym odcinku w tajemniczych okolicznościach zamordowany zostaje polski dyplomata Janicki. Zaangażowany przez polskie władze oraz żonę ofiary Bednarski wpada na trop afery. Okazuje się, że z Ankary przemycane są do Gdańska narkotyki. Bednarski wyjaśnia zagadkę kolejnych morderstw związanych z tą sprawą. Dowiaduje się także, że gangiem kieruje właśnie Janicka. Postępuje jednak jak dżentelmen i pozostawia jej pewien wybór.

Partia faszystowska przygotowuje się do przejęcia władzy w Wolnym Mieście Gdańsku. Tymczasem poważnym kandydatem na stanowisko burmistrza jest socjaldemokrata Wagner. Faszyści zamierzają go zlikwidować. Podczas zdobywania potrzebnej im do tego broni zabijają Groshopfa, starego przyjaciela ojca Bednarskiego. Detektyw wszczyna śledztwo. Tymczasem o zabójstwo zostaje oskarżony polski student, Leszek Borowski, a jednym z dowodów przeciwko niemu jest pewien drobny przedmiot - bursztynowe serduszko, należące do jego zmarłej matki.

Horst Filipiak prowadzi agencję "Złote runo", która zajmuje się rekrutacją osób do pracy na plantacjach w Brazylii. W rzeczywistości agencja trudni się handlem ludźmi i zmuszaniem ich do niewolniczej pracy. Ludzie Horsta uprowadzają przyjaciela Bednarskiego, dziennikarza Lenza, który interesował się podejrzaną działalnością firmy. W ręce właściciela agencji trafia również Jerzy, syn polskiego konstruktora torped. Filipiak wydaje go niemieckiemu wywiadowi, który proponuje układ ojcu Jerzego, inżynierowi Stawickiemu. W zamian za dostarczenie planów najnowszej torpedy agenci obiecują uwolnić jego syna. Kapitan Mokrowiecki z polskiego kontrwywiadu zwraca się z prośbą o pomoc do Bednarskiego.

Wzrastające nastroje profaszystowskie powodują masową ucieczkę Żydów z Gdańska. Także profesor Zimermann, specjalista od fal radiowych, planuje wyjechać z miasta, ale naziści nie chcą go wypuścić. Jego sprawą interesuje się tajemnicza agentka Sonia, która do pomocy angażuje Bednarskiego. Wkrótce dostają wiadomość, że Zimermann znajduje się na statku "Stella", którym Fritz Herman przewozi Żydów z Gdańska do Szwecji. Okazuje się, że zorganizowana szajka rabuje bagaże i kosztowności pasażerów, pozbywając się ograbionych ofiar. Bednarski zaciąga się na statek jako steward. Sonia z kolei podaje się Żydówkę, która pragnie uciec do Szwecji. Kiedy oboje są już na pokładzie, udaje im się nawiązać kontakt z Zimermannem. Ratują życie jemu i innym pasażerom.

W Gdańsku grasuje seryjny morderca młodych kobiet. Policja jak na razie jest bezradna. Tymczasem Bednarski ma śledzić Martę, żonę przemysłowca Erlicha, który wyjeżdża za granicę. W czasie jego nieobecności kobieta zostaje zamordowana. Na narzędziu zbrodni - nożu - zamiast odcisków palców znajdują się ślady blizn pooperacyjnych. Prowadzący prywatne śledztwo Bednarski dowiaduje się o pewnym lekarzu, który dokonywał takich zabiegów. Dzięki doktorowi trafia na trop zapaśnika o pseudonimie "Boa", walczącego w klubie, którego prezesem był wówczas Erlich. Na liście Bednarskiego głównym podejrzanym o zamordowanie Marty jest mąż ofiary, mimo że ma prawie stuprocentowe alibi.

Właściciel sklepu zoologicznego prosi Bednarskiego o pomoc. Niejaki Henio Matus został oskarżony przez jubilera Gerharda o zamach na życie jego żony. Detektyw wkrótce odkrywa, że bogaty przedsiębiorca sam chce pozbyć się małżonki, aby następnie uciec za granicę i wieść tam spokojne życie u boku innej kobiety. Niebawem Gerhard ucieka z biżuterią klientów do Amsterdamu, a Bednarski podąża jego tropem. Przybywa jednak za późno. Gerhard ginie, ale biżuteria jest w bezpiecznych rękach. Powrót do kraju jest jednak utrudniony, ponieważ detektyw wchodzi w kolizję z prawem.

W ostatnich dniach sierpnia 1939 roku Bednarski przedostaje się do Gdańska. Tu zwraca się z prośbą do kapitana Mokrowieckiego o paszport dla przyjaciela, który jest Żydem. Kapitan zgadza się, ale pod warunkiem, że detektyw będzie pracował dla niego. Wkrótce Bednarski zostaje aresztowany przez Niemców. Podczas przesłuchania, ciężko pobity, przekazuje im mikrofilm z Westerplatte. Następnie gestapo wyrzuca go na ulicę. Druga część zadania jest znacznie trudniejsza - Bednarski ma podsunąć Niemcom następny mikrofilm, tym razem fałszywy. Niebawem detektyw dowiaduje się, że autentyczność mikrofilmu sprawdza Polak, Bruno Piwiński. Bednarski próbuje go przekonać do przerwania współpracy z Niemcami.

Na kłopoty... Bednarski

Zdjęcia:

Kiedy w programie: